Gdy akurat nie jest zasypany obowiązkami służbowymi i uczelnianymi projektami lubi przenikać do wirtualnego świata gier komputerowych lub relaksować się oglądając zagraniczne seriale. Często spotyka się ze znajomymi, których stara się zarazić miłością do gier planszowych. Jego ulubiony kolor to niebieski, ponieważ od wielu lat jest wiernym kibicem angielskiej drużyny piłkarskiej, której przydomek to „The Blues”.
Przynajmniej 3 razy w roku ogląda trylogię Back to the Future, znając już większość dialogów na pamięć. Nie przepada za sportami indywidualnymi (no chyba, że chodzi o squasha), uwielbia za to gry zespołowe, a zwłaszcza siatkówkę.
Lubi mieć swoje zdanie na różne tematy, nawet jeśli oznacza to pozostawanie w mniejszości. Z wielką finezją i polotem czepia się szczegółów, czasami nawet aż za bardzo…